Jak powinien działać obrońca? Czy oskarżony może w procesie karnym działać sam?
Obrońca może przedsiębrać czynności jedynie na korzyść oskarżonego (art. 86 § 1 Kodeksu postępowania karnego). Posiadanie obrońcy nie wyłącza jednak osobistego działania oskarżonego w postępowaniu (art. 86 § 2 Kodeksu postępowania karnego). Oskarżony może podejmować samodzielnie czynności procesowe, do których zgodnie z przepisami procesowymi jest uprawniony. Może również samodzielnie wnosić apelację od wyroku sądu rejonowego i apelacja ta podlega rozpoznaniu przez sąd okręgowy w postępowaniu apelacyjnym. Należy podkreślić, że ani niepoczytalność ani ubezwłasnowolnienie nie pozbawiają oskarżonego (podejrzanego) możliwości osobistego udziału w postępowaniu karnym i podejmowanie wszelkich czynności procesowych. Obrońca działa zawsze obok, a nigdy zamiast podsądnego.
O tym, czy działanie obrońcy jest niekorzystne dla oskarżonego przesądza charakter danej czynności. Nie są w tym wypadku istotne intencje obrońcy, ani rezultat jego działania.
Obrońca zawsze powinien działać z należytą starannością. Nie ważne, czy jest obrońcą z wyboru, czy z urzędu oraz czy obrona ma charakter obligatoryjny.
Bardzo często zdarza się, że środek zaskarżenia (np. apelacja) i złożony przez obrońcę wniosek o sporządzenie uzasadnienia wyroku zostają cofnięte. Cofnięcie przez obrońcę wniosku o sporządzenie uzasadnienia jest czynnością niekorzystną dla oskarżonego i nie może nastąpić bez uzyskania jego zgody.
Przyjmuje się, że granice działań obrońcy w procesie karnym wyznaczają trzy elementy:
1) ukierunkowanie na uzyskanie efektów korzystnych dla oskarżonego;
2) brak wynikającego z przepisów prawa zakazu oraz niesprzeczność z zasadami etyki;
3) powinność podejmowania działań, które są korzystne dla reprezentowanego przez obrońcę oskarżonego, a zarazem są dozwolone przez obowiązujące przepisy prawa oraz nie naruszają etyki zawodu adwokata.
Ilu obrońców może mieć oskarżony?
Kodeks postępowania karnego stanowi, że oskarżony może mieć jednocześnie nie więcej niż 3 obrońców (art. 77 Kodeksu postępowania karnego). To oznacza, że w trakcie całego postępowania (zarówno przygotowawczego, jak i sądowego) oskarżony może mieć więcej obrońców. Przepis mówi bowiem o jednoczesnym posiadaniu obrońców.
W przypadku, gdy oskarżony ustanowił więcej niż jednego obrońcę z wyboru, to każdego z nich należy zawiadomić o terminie rozprawy, ponieważ każdy z nich na prawo wziąć w niej udział. Niezawiadomienie jest niedopuszczalne i stanowi oczywistą obrazę przepisu art. 117 § 1 Kodeksu postępowania karnego. Jeśli jednak jeden z obrońców nie zostanie powiadomiony np. o terminie rozprawy, w której udział obrońcy byłby obowiązkowy, to uchybienie to nie stanowi bezwzględnej przyczyny odwoławczej z art. 439 § 1 pkt 10 Kodeksu postępowania karnego, ponieważ przepis ten mówi o udziale w rozprawie obrońcy, a nie obrońców. Uchybienie to jest jednak względną przyczyną odwoławczą z art. 438 pkt 2 Kodeksu postępowania karnego.
Jeśli strona ma więcej niż jednego obrońcę lub pełnomocnika, to czynność procesową można przeprowadzić w wypadku stawiennictwa przynajmniej jednego z nich. Strona może jednak wyrazić zgodę na przeprowadzenie czynności bez udziału obrońcy lub pełnomocnika, których udział nie jest obowiązkowy.